LKS Polanowice - strona nieoficjalna

Mecz z Albertusem był spotkaniem ,które miało zadecydować ,która z drużyn zostanie liderem tabeli po rundzie jesiennej sezonu 2017/2018.
Od pierwszego gwizdka sędziego gospodarze rzucili się do ataków na Naszą bramkę , ich celem był oczywiście  rewanż za przegraną w Polanowicach 1- 5 , chaotyczne akcje Albertusa były jednak skutecznie rozbijane przez Naszych obrońców . W kolejnych minutach przewaga gospodarzy zaczęła jednak topnieć , i groźnie sytuacje zaczęły stwarzać Polanowice, szczególnie groźnie były dośrodkowania piłek w pole karne , aż trzykrotnie szanse na zdobycie prowadzenia miał Wojciech Ślusarczyk, który jednak za każdym razem minimalnie mijała się z piłką ,która przelatywała wzdłuż linii bramkowej .
Druga połowa rozpoczęła się praktycznie od gola , w 52 minucie meczu dośrodkowanie z rzutu wolego na gola zamienił jeden z zawodników Albertusa , po kolejnych pięciu minutach było już 2 -0 ,straconą piłkę w środkowej strefie boiska wykorzystał napastnik gospodarzy ,który w sytuacji sam na sam nie dał szans Naszemu bramkarzowi . Po tych ciosach Polanowice próbowały jeszcze odwrócić losy spotkania ,ale lepiej dysponowani w tym dniu byli zawodnicy Albertusa , którzy po wyprowadzeniu kontry zdobyli gola na  3- 0 . Honorowe trafienie dla Naszej drużyny zaliczył Wojciech Ślusarczyk ,który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na nim samym.
Cóż , nie udało się dzisiaj zwyciężyć dobrze dysponowanej drużyny Albertusa Kraków ,która zasłużenie zwyciężyła i zajęła fotel lidera , który będzie piastować przez okres zimowy .
My zimę spędzimy na drugim , premiowanym  awansem do klasy B miejscu   .
W najbliższą niedzielę  5 listopada mamy jeszcze okazję zwiększyć swoją przewagę nad kolejnymi drużynami w tabeli , bo o godz. 14,00 rozegramy wyjazdowy zaległy mecz z Iskrą Pałecznica .
 

• Komentarzy [0]
• czytano: [618]
• DO